Barwałd Górny


Idź do treści

OSP

o Barwałdzie

OSP Barwałd Górny

Z kart historii Ochotniczej Straży Pożarnej w Barwałdzie Górnym


Było to w 1920 roku tuż po żniwach. Grupa mieszkańców przysiółka w Dalachowicach postanowiła zorganizować się w zespół ludzi zawsze gotowych spieszyć na ratunek.
Byli to: Stanisław Sobel, Piotr Kania, Mieczysław Kotulski i Józef Bruzda, który został pierwszym komendantem. Pamiętajmy, że w owym czasie dominowała zabudowa drewniana, a budynki mieszkalne i gospodarcze kryte były strzechą. Pożary wybuchały często, ludzie tracili w nich cały swój dobytek. Przyczyną pożarów były burze z piorunami, nieostrożność ludzi, nieszczelne przewody kominowe i inne. Ratowanie płonącego zabudowania i zagrożonego dobytku przez przypadkowe osoby bez przygotowania i odpowiedniej organizacji było trudne, mało skuteczne i bardzo niebezpieczne. Ta grupa ochotników rozpoczęła skoordynowaną i fachową walkę z pożarami. Początkowo sprzęt do gaszenia pożarów był przechowywany u komendanta Józefa Bruzdy. Właśnie tak wyglądał początek straży pożarnej, której celem było niesienie pomocy mieszkańcom wszystkich Barwałdów. W tym czasie nabyto ręczną pompę tzw. sikawkę, z którą jeżdżono do pożarów. Pompę dostarczano do miejsca pożaru zaprzęgiem konnym na wozie. Nie zawsze udało się znaleźć konie i woźnicę, zdarzało się, że wyprzęgano konie od pługa. W większości przypadków pomoc przychodziła za późno.

Sytuacja uległa zmianie po wybudowaniu Domu Ludowego, bowiem znalazło się w końcu miejsce do złożenia sprzętu do gaszenia pożarów. Tym samym stał się bardziej dostępnym i bardziej użytecznym, bo składowany był w miejscu będącym środkiem wsi. Po wojnie straż została rozbudowana, lecz działalność jej dalej nie przynosiła takich efektów jakich by oczekiwano. Wśród działaczy Ochotniczej Straży Pożarnej w Barwałdzie Górnym oprócz wcześniej wymienionych byli Władysław Chmielarz, Michał Gielas, Benedykt Karasiński, Józef Karbowiak, Stanisław Kozioł, Tadeusz Odrowąż, Edward Stawowy i Władysław Wróbel.

W 1958 roku przeprowadzono reorganizację jednostki straży pożarnej i dokonano zmian w Zarządzie. Prezesem został wybrany Tadeusz Kurpiel, naczelnikiem Stanisław Mlak, a sekretarzem Jan Kowalczyk.

W 1960 roku władze powiatowe i gromadzkie widząc prężnie działającą działalność jednostki zakupili dla jej potrzeb nową motopompę.
W 1966 roku Walne Zebranie tutejszej jednostki podjęło uchwałę o budowie nowej remizy OSP, której budowę rozpoczęto w 1967 roku. W grudniu 1969 roku remiza została oddana do użytku. Komenda Wojewódzka i Zarząd Wojewódzki Straży w Krakowie za wyróżniającą działalność na polu pożarnictwa dowartościowały tutejszą jednostkę i przyznały jej samochód pożarniczy marki "Żuk" wraz z przyczepą. Za dobrą działalność odznaczono także wielu strażaków medalami "Za Zasługi Dla Pożarnictwa". Z kolei za wzorową działalność statutową, jednostka OSP Barwałd Górny została wyróżniona przyznaniem sztandaru. Sztandar jest chlubą naszej jednostki towarzyszy nam podczas licznych naszych uroczystości strażackich, kościelnych, narodowych, lokalnych, także w ostatniej drodze naszych druhów.
W 1995 roku został zakupiony samochód pożarniczy "Skoda", który służył nam przez 8 lat, ale ze względów technicznych został wycofany z eksploatacji.
Dzisiejsza działalność OSP wygląda zupełnie inaczej. Został wybudowany zbiornik przeciwpożarowy, budynek remizy jest po kapitalnym gruntownym remoncie, zakupione zostało nowe wyposażenie w sprzęt Przeciw pożarowy. jednostka otrzymała samochód gaśniczy "Mercedes" w darze od miasta Hameln. Druhowie jak zawsze - mają zapał do pracy i gotowi są zawsze nieść i spieszyć z pomocą. Zdają sobie sprawę, że nie mogą stać w miejscu w swoich poczynaniach. Postęp jaki nam towarzyszy stawia przed nimi nowe wyznania.


WsteczPlayDalej

Strona główna | o Barwałdzie | Galeria | Szkoła | Parafia | Okolica | Mapa witryny


all rights reserved copyright by Daniel Piwowarczyk | danyelloss@hotmail.com

Powrót do treści | Wróć do menu głównego